23 grudnia na stacji Wrocław Główny doszło do incydentu - tył pociągu IC najechał na Elfa 2 Kolei Dolnośląskich. Nikomu nic się nie stało, pociąg KD został odwołany a kurs EIC odjechał z Wrocławia opóźniony.
Wczoraj, 23 grudnia na stacji we Wrocławiu doszło do incydentu w postaci najechania przez pociąg PKP Intercity na pociąg Kolei Dolnośląskich. Stało się to, gdy pociąg EIC Panorama cofał w peronach, aby podstawić się do jazdy w kierunku Warszawy z toru pierwszego przy peronie pierwszym. Jednocześnie z drugiej strony peronu stał Elf 2 należący do KD, który szykował się do jazdy w drugim kierunku.
Pociąg KD został odwołany, natomiast Panorama odjechała do Warszawy mocno opóźniona.
Tego typu manewry i odprawianie dwóch pociągów z jednego peronu to norma na największych polskich stacjach, również na Wrocławiu Głównym. Jednak na stacji we Wrocławiu liczba manewrów wykonywanych przez różnych przewoźników, w tym PKP Intercity, mocno się ostatnio zwiększyła.
Krajowy przewoźnik uruchamia bowiem szereg pociągów, które zmieniają swoje zestawienie na stacji we Wrocławiu a grupy wagonów są przepinane do innych pociągów - tak dzieje się w przypadku Baltic Expressów a od niedawna również w przypadku dwóc
h par pociągów do i z Lipska. Dodając do tego wielkość Wrocławia Głównego, który jest po prostu za mały w stosunku do potrzeb, tego typu incydent prędzej czy później musiał się wydarzyć.
PKP PLK jest świadome ograniczonej przepustowości stacji i całego węzła, stąd spółka
planuje szereg inwestycji, które mają poprawić i ulepszyć tę trudną sytuację.